Jakiś czas temu w prasie, a przynajmniej w portalach, pojawiły się informacje o całkiem legalnych sklepach z narkotykami. Legalnych, bo sprzedają substancje często bardzo podobne do tych na czarnej liście, ale nie będące zabronionymi przez nasze kulawe prawo. Kiedy o tym czytałem, była mowa wyłącznie o sklepach internetowych, a tu proszę:

Jak się okazuje, takie są w wielu miastach w Polsce…

A po ludzku Marihuany zapalić nie wolno.

Komentarze

  • Zal (2008-10-30 00:33:05): Masz ochotę zostać dilerem? :D
  • Remigiusz ‘lRem’ Modrzejewski (2008-10-30 00:33:52): Wątpię, bym wytrzymał konkurencję z legalnie działającym sklepem…
  • pecet (2008-10-30 00:45:17): Dlatego powinni zalegalizować wszystkie używki, łącznie z narkotykami, bez względu na ich rodzaj, nie byłoby takich podchodów i palenia szałwi (czy czegokolwiek - nie znam się dokładnie) po kątach.
  • mina86 (2008-10-30 09:01:57): Jakby zalegalizowali zabijanie ludzi to też nie byłoby problemu z tym rodzajem przestępstw…
  • wh1t3en (2008-10-30 09:57:49): mina86, wiesz jeśli zalegalizowali by zabijanie samych siebie, lub zabijanie za zgodą osoby zabijanej ja nie miałbym nic przeciwko. Z moich doświadczeń, wiedzy, eksperymentów, produkty tam sprzedawane są dużo bardziej niebezpieczne od tych dostępnych na normalnym czarnym rynku.
  • Remigiusz ‘lRem’ Modrzejewski (2008-10-30 11:25:11): Można legalnie kupić chemii na skonstruowanie bomby czy wytrucie pół miasta. Znajomy chciał zrobić sobie mocny rozpuszczalnik, to się okazało, że jeden z odczynników jest na czarnej liście, bo się go używa w syntezie czegoś tam. Można legalnie kupić amfetaminę z odwrotnie ustawionymi atomami, albo jeszcze gorsze rzeczy. Nie można marihuany. Acz patrioci powinni truć się rozcieńczonym spirytusem, bo to wzmacnia budżet…
  • red (2008-10-30 15:30:06): Próbowałem, kopie jak normalne :)
  • rozie (2008-10-31 07:13:17): Aby dana substancja była legalna musi spełniać trzy podstawowe założenia: 1. Musi być bardziej trująca, 2. Musi bardziej uzależniać, 3. Muszą być większe zyski. … niż ze zdelegalizowanych odpowiedników.
  • Remigiusz ‘lRem’ Modrzejewski (2008-10-31 10:56:03): rozie: nie wyobrażam sobie uzasadnienia dla 1 punktu…
  • heh (2008-11-07 16:38:06): a uzasadnienie jest bardzo proste: masz zasilać budżet i nie dożyć emerytury. Przy obecnych używkach niektórym się to jeszcze udaje.
  • szymon (2008-11-26 19:44:17): hm, wiecie jak jest teraz z eterem ? wypity działa rewelacyjnie ale wyniszcza dużo szybciej niż zwykły alk. Afaik przed wojną został zrównany prawem z heroiną ;) i udało się wykorzenić jego rosnące spożycie. Nie wiem jak jest teraz ale dodany zwykłego napitku alkoholowego ma przecudny efekt. Uwaga dla eksperymentatorów – zaczynać od jednej kropli i nie wdychać oparów!