Apple z Intelem postanowiło zagrać na nosie chłopakom od USB 3.0 i pokazało coś ciekawszego. Pojedyncze złącze, którym planują łączyć:

  • myszkę
  • drukarkę
  • dysk
  • sieć
  • monitor
  • wszystko inne

Nowy standard o nazwie Light Peak pozwoli na 10Gbps transferu na odległość 100m. I co najlepsze, pojawi się w Makach już za rok.

![Light Peak](http://www.blogcdn.com/www.engadget.com/media/2009/09/apple_lp_m ain1.jpg)

Złącze będzie, jak łatwo się domyśleć, światłowodowe. Ważne jego zalety to mniejszy rozmiar i pobór energii (carbon footprint!!!111~) niż dotychczasowe rozwiązania. Pojawi się ono również dość szybko na rynku PC za sprawą Sony. Więcej informacji:

Komentarze

  • xyz (2009-09-27 09:45:16): Taak, intel sam sobie zagrał na nosie. Spryciaże. Hint: jeden z głównych piewców USB.
  • Dandys (2009-09-27 09:51:03): Hmm, a USB nie umożliwia podłączeniu ww. sprzętu (poza monitorem)? :>
  • sawyer (2009-09-27 09:59:18): Nawet monitory na USB są: http://kopalniawiedzy.pl/USB-Samsung-SyncMaster-940-UX-monitor-2111.html
  • Dandys (2009-09-27 10:00:27): To tym bardziej nie rozumiem, w czym tkwi "fenomen" tego Apple’owego wynalazku. ;-)
  • Remigiusz ‘lRem’ Modrzejewski (2009-09-27 10:07:21): USB to ślepa uliczka. 3 metry jako maksymalna długość kabla? I to z powodu ograniczeń fizycznych (dłuższy nie uciągnie tych gigabitów)… A biorąc pod uwagę wielkość Intela, to nie ma co się dziwić, że jeden dział zagrał drugiemu działowi na nosie ;)
  • Dandys (2009-09-27 10:09:35): I naprawdę będziesz te myszki, monitory i drukarki podłączał 100 m kablem? ;-)
  • Remigiusz ‘lRem’ Modrzejewski (2009-09-27 10:13:31): Raczej nie. Ale akurat wczoraj straszliwie się wkurzałem nie mogąc znaleźć kabla USB dłuższego niż 4.5m. A już przy tych 4.5m producenci twierdzą, że powinno być aktywne wzmacnianie i proponują kable za >60pln.
  • Zal (2009-09-27 10:16:31): It is a Sony! Jestem ciekaw, czy to będzie opatentowane na wszystkie możliwe strony oraz czy będzie dostępne tylko i wyłącznie w Macach. Swoją drogą - ja to i tak nie mam co czekać nawet na USB 3.0. Wszystkie urządzenia, które wykorzystuję mają osiągi w dolnej granicy USB 2.0. Gdyby mi zaproponowali zewnętrzne karty graficzne, lub miniklaster obliczeniowy podpięty pod Light Peak to "why not?". Pytanie tylko, jakie to będzie miało opóźnienie, bo to mnie wtedy bardziej by interesowało, niż transfer. Infiniband to to pewnie nie będzie :]
  • sawyer (2009-09-27 10:17:48): Nie powiedziałbym, żeby jeden dział Intela zagrał drugiemu na nosie – to raczej kolejny krok. USB 3.0 właściwie to już jest, a ów Light Peak pojawi się dopiero za rok. Kable światłowodowe to przyszłość, ale trochę czasu minie zanim się przyjmą.
  • mt3o (2009-09-27 10:18:42): Myszki może nie, ale sieć już owszem. Szczerze mówiąc, jestem w stanie sobie wyobrazić stację stojącą gdzieś w piwnicy i 3 kabelki wychodzące gdzieś na piętrze, od obrazu, myszy i klawiatury. Podłączenie przez sieć jest lepsze, ale nie zawsze możliwe.
  • Dandys (2009-09-27 10:24:27): Zdajesz sobie sprawę, że stawianie stacji gdzieś w piwnicy i wyprowadzenie kabli od urządzeń do mieszkania jest tak samo idiotyczne, jak bezsensowne? :>
  • Remigiusz ‘lRem’ Modrzejewski (2009-09-27 10:33:01): Dandys, próbowałeś Ty kiedyś zasnąć przy komputerze? Bo ja wydałem na wyciszenie swojej stacji dobre kilkaset złotych a i tak mi się ta sztuka nie udawała…
  • Branch Predictor (2009-09-27 10:34:34): 10gbit… Taak, przez to można podłączać "masowe urządzenie magazynujące" :) Oby nie skończyło się jak z Firewire…
  • Dandys (2009-09-27 10:35:39): Też nie potrafię zasnąć przy włączonym komputerze, nawet przy laptopie. Ale od czego są zdalne pulpity, SSH, itp.?
  • BTM (2009-09-27 10:36:19): @Remigiusz: to masz albo jakąś porąbanie głośną maszynę, albo jesteś super bohaterem - uchomanem! Ja tam jakoś przy włączonym i kompie i laptopie mogę zasnąć bez problemu ;]
  • Zal (2009-09-27 10:36:59): @lRem: Wystarczy postawić laptopa zamiast typowej stacji roboczej ;] Oczywiście, wtedy całość odbywa się kosztem tych dwóch czterordzeniowych procesorów i kilkudziesięciu gigabajtów pamięci, ale coś za coś :D
  • Branch Predictor (2009-09-27 10:38:43): Dandys, znaczy co? Zamiast wsadzić maszynę w jakiś ciemny kąt, sugerujesz kupić drugą do VNC/RDP na tę pierwszą? Wow, that was brilliant!
  • Dandys (2009-09-27 10:40:04): Branch Predictor, ja po prostu wyłączam komputer na noc albo go wynoszę gdzieś poza pokój, w którym śpię, ale jak już ktoś musi, to prostszego sposobu nie widzę. ;-)
  • Zal (2009-09-27 10:43:14): Hmm… Metr światłowodu ile obecnie kosztuje? Coś między 10, a 20 PLN, prawda? Myślicie, że to zniechęci osoby chcące postawić komputer w piwnicy? :D A tak serio - idea klastra obliczeniowego w piwnicy oraz małych terminali o niskiej wydajności rozsianych po całym domu jest kusząca. Tyle tylko, że wymagałaby magistrali o stosunkowo wyśrubowanych parametrach.
  • Branch Predictor (2009-09-27 10:46:33): Dandys, znaczy Ty jak Paris Hilton, w czasach kryzysu wspierasz przemysł informatyczny i dostawców prądu kupowaniem dodatkowego sprzętu i większymi rachunkami za prąd ;-) Pomysł jest średni. Spróbuj grać w nawet głupie Q3A przez RDP/VNC, to może zrozumiesz czemu.
  • Dandys (2009-09-27 10:50:08): Umówmy się tak, że ja nie odczuwam potrzeby zostawiania włączonego komputera na noc, a jeśli już, to do zadań, które mogę uruchomić na którymś shellu. A wystawianie maszyny gdzieś poza domem i odprowadzanie od niej kilkunastu/kilkudziesięciu metrów światłowodu jest IMO idiotyczne. I może się okazać, że kupno prostego terminala wyjdzie taniej.
  • Branch Predictor (2009-09-27 10:54:12): Co wyjdzie taniej? Kupowanie terminala i serwera do niego razem z maszyną do normalnego, codziennego użytku?
  • Zal (2009-09-27 10:55:43): Ej! Możecie nie sprowadzać dyskusji do rozmowy - "pod ten interfejs podepniemy jakieś urządzenie pokroju monitora, a nie uniwersalną sieć"? Przecież taka magistrala ma wielorakie zastosowanie. Prosty terminal oznacza Ethernet, który również może być światłowodowy, ale ze względu na opóźnienia raczej nie nadaje się do "współdzielenia" mocy obliczeniowej przez sieć ;> Jeżeli ten Light Peak będzie posiadał cechy Infinibandu za zdecydowanie niższą cenę to to rewolucja będzie :P
  • rozie (2009-09-27 11:01:17): zal: Bardziej 5-10 zł, tylko typowy światłowód ma to do siebie, że się łatwo łamie (duży promień gięcia), więc szczególnie myszy na tym nie widzę. Są jakieś rozwiązania o lepszych parametrach, ale szczerze mówiąc nie widzę optyki w domu. Albo się będzie kurzyło, albo się połamie. Tak patrzę, to drukarka, dysk i sieć doskonale sobie radzą po ethernecie w tej chwili, co więcej, jest możliwość wydajnego podłączania tego całkiem zdalnie, przy pomocy istniejących protokołów… Mysz sobie dobrze radzi na USB choćby w wersji 1.1. Tak nawiasem, przy odpowiednich protokołach, 1 Gbit na 100 metrów osiągamy bez problemu istniejącym sprzętem (zwykła skrętka kat. 5e), bardziej kwestia protokołów by tam podpiąć monitor i mysz (pasma spokojnie wystarczy, bardziej problem z adresacją, autokonfiguracją, zapewnieniem odpowiedniej responsywności itp.). Podsumowując, stawiam, że rozwiązanie się nie przyjmie (poza światem Apple).
  • Ktos (2009-09-27 11:03:22): Taa. Znając życie to wszyscy będą mieć LightPeak, a w Makach pojawi się miniLightPeak, do którego trzeba będzie mieć dedykowaną przejściówkę za $100 żeby podłączyć cokolwiek innego. A jak będzie wypierać USB w tempie wypierania DVI przez DisplayPort to ja sukcesu nie wróżę.
  • Zal (2009-09-27 11:07:24): @rozie: Heh… faktycznie. Przy czym spawarka i własne narzędzia do zakańczania kabli raczej nie wchodzą w grę ;D
  • well (2009-09-27 13:55:04): Ktos, Apple jest pomyslodawca tego kabla – zleciło go Intelowi, dlatego już za rok pojawi się w MacBookach. Apple dąży do uproszczenia wszystkiego w swoich notebookach, więc jeśli będą mogli mieć jedno gniazdo Light Peak w urządzeniu, obsługujące monitor, drukarkę, myszkę, klawiaturę i inne peryferia, to zrobią to. I nie, nie będzie Light Peak, przeczytaj artykuł. Wy widzicie tylko nazwę „Apple” i zaczynacie się zastanawiać w jaki inteligentny sposób można projekt zdyskwalifikować. Optyczny kabel zastępujący USB, DVI/DisplayPort, Ethernet, etc to ewolucja. Po cholerę używać wielu, skoro można używać jednego.
  • well (2009-09-27 13:56:34): Nie będzie „mini Light Peak”.^
  • Remigiusz ‘lRem’ Modrzejewski (2009-09-27 14:13:09): Ech, a kable USB/DVI to się tak łatwo robi w domu… No i na pewno się nie przyjmie poza światem Apple, przecież Sony dopiero na rok przed pierwszymi urządzeniami zapowiedziało wejście w ten interes. A w ogóle to skoro specyfikację negocjował jakiś tam Otellini, to Intelowi na pewno nie zależy na tym standardzie :)
  • remiq (2009-09-27 17:46:52): > Ech, a kable USB/DVI to się tak łatwo robi w domu… Nie wiem, jak DVI, ale USB bardzo łatwo. Dodatkowo można łatwo zrobić urządzenie podłączane do kompa. Jak to będzie z Light Peakiem - można się domyślić. Zakładając, że chce się przez taki kabel podłączyć mysz, będzie on musiał mieć co najmniej trzy żyły - dwa z zasilaniem i jeden światłowód.
  • Bartosz "BTM" Szczeciński (2009-09-27 17:50:13): Tak i zapewne taaaak szybko wyprze to (czyt: przestaną dodawać do MB) złącza USB jak i USB wyparło LPT. Więc co do tego to się nie macie co martwić.
  • Branch Predictor (2009-09-27 17:52:21): LPT i COMy z racji swoich zabójczych szybkości i tak czekał ten los, więc porównanie średnio trafione ;-)
  • Bartosz "BTM" Szczeciński (2009-09-27 18:37:34): Znaczy jaki "ten" - bo płyty z LPT (już bez COM) były produkowane dłuuuuugie lata po wprowadzeniu USB.
  • Void (2009-09-27 22:15:22): Moim zdaniem promowanie i robienie wielkiego hype’u wokół technologii przewodowej pod koniec 2009 r. to jakaś cholerna pomyłka.
  • Remigiusz ‘lRem’ Modrzejewski (2009-09-27 23:15:10): A dla mnie wciskanie bezprzewodowych tam gdzie się da to pomyłka. To było cudowne, jak się było pierwszym w bloku który ma wifi. Ostatnio jak tam byłem, to dało się u mnie w pokoju zaobserwować 8 AP. Dzięki czemu AP z drugiego końca mieszkania już potrafił nie łapać. Wejście bezprzewodowego następcy USB skończyłoby się jeszcze większą kaszaną.